Budynek usytuowany u zbiegu ulic Krakowskiej i Węgłowej na krakowskim Kazimierzu jest częściowo wpisany do rejestru zabytków. Koszt prac renowacyjnych jest szacowany na ok. 45 mln zł. Koncepcję rewitalizacji i dokumentację projektową przygotowała wybrana w przetargu firma "Grzegorz Lechowicz - Pracownia Architektoniczna".
Po renowacji w dawnym Zajeździe Kazimierskim będzie się mieścić główna siedziba Biblioteki Kraków. Już obecnie część parteru zajmuje filia tej instytucji. Poza działami merytorycznymi i administracyjnymi Biblioteki Kraków, odrestaurowany Zajazd Kazimierski ma być przede wszystkim nowym centrum czytelnictwa dla mieszkańców. Będzie tu działać główna wypożyczalnia i czytelnia, centrum informacji regionalnej, a także ośrodek animacji kulturalnej i literackiej, służący promocji czytelnictwa oraz wydarzeń związanych z literaturą i sztuką, z wykorzystaniem nowoczesnych i innowacyjnych rozwiązań multimedialnych. Siedziba biblioteki ma być dostosowana do potrzeb osób niepełnosprawnych. Chodzi nie tylko o usuwanie barier architektonicznych, ale także o inne rozwiązania, które pomogą korzystać z zasobów placówki osobom z niepełnosprawnością intelektualną, słuchową czy wzrokową.
Szacuje się, że koszt prac renowacyjnych wyniesie około 45 mln zł. Wprawdzie w projekcie budżet Krakowa na 2019 roku nie ma tego zadania, nie oznacza to jednak, że miasto rezygnuje z rewitalizacji zabytkowego zajazdu. Zgodnie z zapowiedzią prezydenta Krakowa, zadania, które są przygotowane, a na które nie znajdą się środki w przyszłym roku, będą sukcesywnie uwzględniane w dokumentach finansowych na lata kolejne.
W obecnej formie budynek dawnego Zajazdu Kazimierskiego funkcjonuje od drugiej połowy XIX wieku. W latach 80. XX wieku planowano jego adaptacje na hotel, ale do tego nie doszło. W latach 1992-94 przeprowadzono doraźny remont zajazdu, który miał zatrzymać postępującą degradację budynku i wzmocnić jego konstrukcję.
W 1999 r. budynek oddano w czterdziestoletnią dzierżawę Instytutowi Turystyki, który miał przeprowadzić generalny remont. Gmina wypowiedziała umowę, ponieważ dzierżawca nie realizował jej zapisów, a w 2004 r. wystawiła obiekt na sprzedaż, nie znalazł się jednak nabywca. Od tego czasu - w ramach prac zabezpieczających - wyremontowano pokrycie dachu i zabezpieczono elewację. Obecnie budynkiem zarządza Zarząd Budynków Komunalnych.
