Gospodarka

FIO apeluje: politycy nie krzywdźcie niepublicznych szkół wiejskich

Federacja Inicjatyw Oświatowych apeluje zarówno do rządzących, jak i do opozycji o zadeklarowanie, że szkoły niepubliczne, a szczególnie małe wiejskie szkoły społeczne uratowane przez rodziców będą traktowane sprawiedliwie. Apelujemy do partii politycznych o deklaracje, że tworzone po wyborach prawo nie będzie krzywdziło małych wiejskich szkół prowadzonych przez inne organy niż samorządy – piszą liderki Federacji Inicjatyw Oświatowych.

Federacja Inicjatyw Oświatowych wyraża głębokie zaniepokojenie pominięciem wiejskich szkół niepublicznych przy rozdziale dodatkowych środków przez MEN. Szkoły te były tworzone na wsiach przez rodziców i nauczycieli w miejsce likwidowanych w wyniku reformy oświaty z 1999 roku szkół samorządowych. Ich organami prowadzącymi są zazwyczaj stowarzyszenia zakładane przez rodziców uczniów i innych mieszkańców wsi.

 

Szkoły te zostały pominięte przy podziale środków przeznaczonych na jedną z podwyżek dla nauczycieli. Wynika to z rozporządzenie z dnia 29 lipca 2019 roku zmieniające rozporządzenie Ministra Edukacji Narodowej z dnia 18 grudnia 2018 roku (dz. u. z 2018 r. poz. 2446) w sprawie podziału subwencji oświatowej na rok 2019, które pominęło szkoły niepubliczne.

 

Jak wyjaśnia FIO szkoły niepubliczne (społeczne i prywatne) w miastach pobierają czesne, więc już podwyższyły opłaty od rodziców, aby móc podwyższyć wynagrodzenia nauczycieli. Wiejskie szkoły niepubliczne nie pobierają czesnego, są bezpłatne. Utrzymują się z subwencji przekazywanej  z budżetu państwa do samorządów i następnie wypłacanej przez samorządy w postaci dotacji organom prowadzącym. 

 

Jak zauważa FIO do tej pory każdy wzrost subwencji oświatowej skutkował odpowiednim wzrostem dotacji dla szkół niepublicznych. Przestrzeganie tej zasady zapewniało równe traktowanie wszystkich uczniów, niezależnie od organu prowadzącego szkołę, do której uczęszczali. Nie widzimy podstaw dla pominięcia szkół niepublicznych w tym przypadku, tym bardziej, że MEN nie podał przyczyny takiego postępowania.

 

Federacja Inicjatyw Oświatowych żywi nadzieję, że konstrukcja algorytmu podziału subwencji oświatowej na rok 2020 nie będzie dyskryminująca dla szkół niepublicznych. Pojawiają się wprawdzie obawy, że nie uwzględnienie tych szkół przy rozdzielaniu środków na wrześniowe podwyżki nie jest przypadkiem i może świadczyć o długofalowych planach, zakładających nawet całkowitą likwidację placówek niepublicznych. Ufamy jednak, że tam, gdzie chodzi o dobro naszych dzieci, nie ma miejsca na  kalkulacje oszczędności i rozgrywki polityczne.

 

Federacja Inicjatyw Oświatowych apeluje zarówno do rządzących, jak i do opozycji o zadeklarowanie, że szkoły niepubliczne, a szczególnie małe wiejskie szkoły społeczne uratowane przez rodziców będą traktowane sprawiedliwie. Apelujemy do partii politycznych o deklaracje, że tworzone po wyborach prawo nie będzie krzywdziło małych wiejskich szkół prowadzonych przez inne organy niż samorządy.

Aby zapewnić prawidłowe działanie i wygląd niniejszego serwisu oraz aby go stale ulepszać, stosujemy takie technologie jak pliki cookie oraz usługi firm Adobe oraz Google. Ponieważ cenimy Twoją prywatność, prosimy o zgodę na wykorzystanie tych technologii.

Zgoda na wszystkie
Zgoda na wybrane