Prawo

To koniec planowania przestrzennego?

Na stronie Rządowego Centrum Legislacji pojawił się projekt ustawy o ułatwieniach w przygotowaniu i realizacji inwestycji mieszkaniowych oraz inwestycji towarzyszących. Dość kontrowersyjny projekt m.in. eliminuje konieczność stosowania ustawy o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym do inwestycji mieszkaniowych. Czy to koniec planowania przestrzennego?

Zgodnie z uzasadnieniem do projektu jego celem jest przyjęcie rozwiązań upraszczających i usprawniających procedury administracyjne związane z realizacją inwestycji mieszkaniowych oraz inwestycji towarzyszących. Projekt zakłada również wprowadzenie szczególnych zasad lokalizacji inwestycji mieszkaniowych oraz inwestycji towarzyszących, których celem jest przyspieszenie przebiegu procesu inwestycyjnego.

 

W uzasadnieniu czytamy, że „projektowana jest redukcja barier prawnych, które ograniczają rozwój mieszkalnictwa, zwłaszcza w kontekście dostępności mieszkań dla osób o przeciętnych i niskich dochodach. Obejmować to winno zasady lokalizowania inwestycji mieszkaniowych, funkcjonowania systemu planowanie przestrzennego, w tym miejscowych planów zagospodarowania przestrzennego…”.

 

Według projektodawców „redukcja barier” ma polegać na całkowitym odejściu od stosowania przepisów ustawy o planowaniu przestrzennym: art 20 ust. 1 projektu ustala, że do inwestycji mieszkaniowej nie będzie stosować się ustawy z dnia 27 marca 2003 r. o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym. W ust. 2 tego artykułu przewidziano natomiast, żę wojewoda będzie prowadził rejestr wydanych decyzji o ustaleniu lokalizacji inwestycji mieszkaniowej.

 

Organizacja Miasto Jest Nasze w ten sposób skomentowała projekt ustawy na swoim facebookowym profilu:

 

„Rząd Prawo i Sprawiedliwość przedstawił do konsultacji projekt specustawy mieszkaniowej, w której chce de facto ... zawiesić proces planowania miejskiego! Okazuje się że wg. przepisów specustawy inwestycje mieszkaniowe będą wyjęte spod wymogów ustawy o planowaniu przestrzennym.
Co to oznacza w praktyce? Boimy się nawet pomyśleć. Na pewno chaos, chaos i jeszcze raz chaos. Skorzystają na tym jedynie deweloperzy, stracimy wszyscy. Ustawy tak idącej na rękę branży deweloperskiej nie widzieliśmy jeszcze chyba od kiedy nasze stowarzyszenie istnieje!”

Aby zapewnić prawidłowe działanie i wygląd niniejszego serwisu oraz aby go stale ulepszać, stosujemy takie technologie jak pliki cookie oraz usługi firm Adobe oraz Google. Ponieważ cenimy Twoją prywatność, prosimy o zgodę na wykorzystanie tych technologii.

Zgoda na wszystkie
Zgoda na wybrane