Prawo

Wprowadzenie spalarni może być niezgodne z konstytucją

Konieczność likwidacji części RIPOK i ograniczenie strumienia odpadów do już istniejących instalacji oraz niespełnienie wymagań Unii Europejskiej. Takie mogą być skutki senackiej nowelizacji ustawy o odpadach wprowadzającej nowe instalacje do przetwarzania odpadów: spalarnie

Eksperci Instytutu Sobieskiego mocno krytykują senacką nowelizację ustawy o odpadach. Projektowany przez nowelizację system gospodarowania odpadami komunalnymi zakłada uzupełnienie istniejących już regionalnych instalacji przetwarzania odpadów komunalnych (RIPOK) stanowiących organizacyjną podstawę realizacji procesów odzysku i recyklingu o „spalarnie” – ponadregionalne RIPOK, w których dokonywane będzie termiczne przetwarzanie odpadów, czyli proces odzysku.

 

– Należy jednak pamiętać, że na początku lipca 2014 r. Komisja Europejska przedstawiła założenia strategii, której celem do 2030 r. jest objęcie recyklingiem 70 proc. odpadów komunalnych i 80 proc. odpadów opakowaniowych. Od 2025 r. zakazane będzie składowanie odpadów nadających się do recyklingu – zauważa Tomasz Styś, autor opracowania na temat nowelizacji.

 

Jego zdanie w związku z tym bardzo możliwe jest, że ze względu na czas potrzebny do realizacji pełnego procesu inwestycyjnego związanego z budową i uruchomieniem podregionalnych RIPOK, system gospodarowania odpadami komunalnymi oparty o sieć „spalarni” może stać się rozbieżny z wytycznymi Unii Europejskiej lub ze względu na konieczność objęcia recyklingiem 70 proc. odpadów komunalnych i 80 proc. odpadów opakowaniowych (zgodnie z celami Komisji Europejskiej, o których mowa powyżej), „spalarnie” oferujące jedynie proces odzysku przestaną wykorzystywać swoje pełne moce przerobowe w związku z brakiem odpowiedniego paliwa, tj. zmieszanych odpadów komunalnych nadających się do termicznego przetworzenia.

 

Zdaniem Stysia trzeba zwrócić uwagę, że w związku ze zmianą systemu gospodarowania odpadami komunalnymi, która miała miejsce w 2013 r. zdecydowana większość (najczęściej gminnych) składowisk odpadów komunalnych nie uzyskała statutu regionalnej instalacji przetwarzania odpadów komunalnych (RIPOK) i zaprzestała działalności, czego konsekwencją była m.in. likwidacja miejsc pracy. Te, które uzyskały status RIPOK przeszły (i wciąż przechodzą) proces modernizacji.

 

Jak twierdzą eksperci Instytutu Sobieskiego wprowadzenie do wciąż kształtującego się systemu, raptem po roku jego funkcjonowania, nowych aktorów („spalarni”) z gwarancjami finansowania ich budowy ze środków Unii spowodować może konieczność likwidacji części funkcjonujących już RIPOK. 

 

Konsekwencją tego będzie m.in. dalsza utrata miejsc pracy i nakładów finansowych poniesionych w związku z dostosowaniem składowisk do statusu RIPOK lub opcjonalnie ze względu na fakt zmniejszenia strumienia odpadów kierowanych do już funkcjonujących RIPOK (cześć z nich bowiem trafi do „spalarni”), instalacje te zmuszone będą ograniczyć swoje moce przerobowe, czego konsekwencją może być m.in. spadek przychodów i konieczność ograniczenia kosztów funkcjonowania.

 

Autor opiera się m.in. na stanowisku Zespółu Analiz i Opracowań Tematycznych Biura Analiz i Dokumentacji Kancelarii Senatu, który przygotował „Opinie dotyczące senackiego projektu ustawy o zmianie ustawy o odpadach oraz niektórych innych ustaw oraz późniejszych propozycji poprawek”. Większość uwag zespołu nie została przyjęta, a część z nich zwracała uwagę na konflikt nowych przepisów z Konstytucją RP.

 

 

Niektóre uwagi zespołu zestawione w tabeli:

 


 

Projekt senacki trafił do sejmu.



Analiza: Wpływ nowelizacji Ustawy o odpadach na system gospodarowania odpadami komunalnymi - Instytut Sobieskiego

 

 

Senacki projekt nowelizacji

TAGI: gospodarka odpadami,

Aby zapewnić prawidłowe działanie i wygląd niniejszego serwisu oraz aby go stale ulepszać, stosujemy takie technologie jak pliki cookie oraz usługi firm Adobe oraz Google. Ponieważ cenimy Twoją prywatność, prosimy o zgodę na wykorzystanie tych technologii.

Zgoda na wszystkie
Zgoda na wybrane