W Polsce finansowanie działań i inwestycji kulturalnych jest zadaniem własnym gmin. Przeznaczają one na to relatywnie więcej środków niż powiaty i województwa, utrzymują bowiem instytucje kultury i finansują inwestycje. Wydatki cechuje zróżnicowanie w zależności od miejsca położenia gminy. Dobrze widać to w zestawieniu GUS za 2014 r. W przeliczeniu na jednego mieszkańca gminy wydają rocznie 200,68 zł, przy czym kwota ta była zróżnicowana w zależności od województwa. I tak, najmniej wydały gminy woj. podkarpackiego – 151,35 zł, natomiast najwięcej woj. dolnośląskiego – 335,80 zł.
Jak wynika z badań przeprowadzonych przez Narodowe Centrum Kultury, koncentracja wydatków na kulturę ma miejsce w miastach w obrębie aglomeracji. Coraz więcej w infrastrukturę i imprezy kulturalne inwestują też gminy turystyczne.
Eksperci z Narodowego Centrum Kultury zauważają, że mimo pozytywnych zmian wydatki na kulturę zajmują ciągle jedno z ostatnich miejsc wśród samorządowych wydatków budżetowych. Kolejnym problemem jest to, jak w praktyce te pieniądze są wydawane. Z zebranych danych wynika, że najwięcej, bo ponad 10 mld zł (sumarycznie w okresie 2010–2014) kosztowało utrzymanie domów i ośrodków kultury, klubów i świetlic. Stanowiło to ponad 35 proc. wydatków na kulturę. Natomiast na działalność bibliotek JST wydały 18 proc. budżetów na kulturę, czyli ponad 5 mld zł.
Skąd takie proporcje? W małych miejscowościach domy kultury odgrywają bardzo dużą rolę. To w nich, zwłaszcza w gminach wiejskich i miejsko-wiejskich, toczy się życie kulturalne. Dlatego szczególnie ważne jest postrzeganie takiej placówki jako miejsca nowoczesnego, ciekawego. Jak zauważa Jan Herbst, dyrektor ds. badań Fundacji Pracownia Badań i Innowacji Społecznych „Stocznia”, wiele samorządów angażuje do pracy ludzi z wizją i pomysłami na to, czym ta kultura powinna być. – Jest również jednak wiele takich, które nie podchodzą do tego zagadnienia refleksyjnie i długofalowo, raczej rytualnie, sprowadzając swoje zaangażowanie do przysłowiowego święta ziemniaka – tłumaczy. – Ale takie jest prawo samorządów. Kultura nie ma zapisanych twardych i jasnych obowiązków. Dlatego pozostaje nam wskazywać, doradzać, pokazywać dobre praktyki.
Wyniki rankingu
W kategorii miast wojewódzkich pierwsze miejsce przypadło Katowicom, kolejne miejsca zajęły Wrocław, Kraków i Warszawa. Pierwszą trójkę w kategorii miast na prawach powiatu tworzą: Sopot, Zamość i Suwałki oraz Gorzów Wielkopolski.
Niewątpliwie ciekawą kategorią są gminy miejskie. Tutaj nie brakuje tych o wyjątkowo turystycznym charakterze. W czołówce znalazły się Polanica-Zdrój, Podkowa Leśna, Bolesławiec, Szczyrk i Krynica Morska.
Z kolei w kategorii gmin miejsko-wiejskich bezkonkurencyjne okazało się Nowe Warpno, przeznaczające na kulturę w ciągu 5 lat w sumie ponad 8 tys. zł per capita. Kolejne miejsca zajęły: Uniejów, Prusice i Kazimierz Dolny.
Wśród gmin wiejskich pierwsze miejsce przypadło znanej już z naszych rankingów gminie Kleszczów. Miejsca na podium zajęły też nadbużańska gmina Mielnik i dolnośląskie Krośnice.