W samorządach

Ceny prądu: Frankiewicz pisze do prezesa URE

Prezes Związku Miast Polskich, Zygmunt Frankiewicz zwrócił się do Macieja Bando, Prezesa Urzędu Regulacji Energetyki – w imieniu miast członkowskich Związku – z wnioskiem o zbadanie cen energii elektrycznej i podjęcie stosownej interwencji w celu zapewnienia zrównoważenia interesów przedsiębiorstw energetycznych i odbiorców energii, o którym mowa w art. 23 ust. 1 Prawa energetycznego. Minister Krzysztof Tchórzewski zapowiada interwencję w spółkach energetycznych, w których współwłaścicielem jest skarbu państwa.

W ostatnich miesiącach w wielu miastach, podmiotach gospodarki mieszkaniowej, miejskich grupach zakupowych itp. trwają postępowania przetargowe dotyczące zakupu energii elektrycznej dla potrzeb zapewnienia lokalnych usług publicznych dla naszych mieszkańców. – Ceny, jakie zaproponowali nam dostawcy energii, są o 50-70 proc. wyższe niż przed rokiem, co w żaden sposób nie może być uznane za działanie racjonalne, zwłaszcza w świetle argumentacji, jaka towarzyszy tej drastycznej podwyżce. Głównym argumentem na rzecz tak wielkiej podwyżki cen energii jest wzrost ceny uprawnień do emisji CO2, która w ciągu ostatniego roku podniosła się z ok. 8 euro do ok. 20 euro za tonę CO2 – napisał Zygmunt Frankiewicz, prezydent Gliwic, prezes Związku Miast Polskich.

 

Wiemy, że w Polsce wyprodukowanie 1 MWh energii elektrycznej wiąże się z wyemitowaniem ok. 0,8 tony dwutlenku węgla. Zatem gdyby uwzględnić całość wzrostu cen uprawnień w cenie energii powinna ona wzrosnąć o ok. 0,8 x 12 euro, tzn. maksymalnie o ok. 45 (a nie 150) zł za 1 MWh. A trzeba jeszcze przypomnieć, że Polska dysponuje przydziałem bezpłatnych uprawnień do emisji dwutlenku węgla.

 

– W tej sytuacji uprzejmie proszę o podjęcie niezbędnych działań mających na celu spowodowanie rezygnacji producentów energii elektrycznej z nieuzasadnionego dyktatu cenowego, wykorzystującego monopolistyczną pozycję na rynku. Skutkiem takiej postawy będzie nie tylko podnoszona przez środowiska przedsiębiorców i pracodawców utrata konkurencyjności polskiej gospodarki, ale także znaczny skok cen lokalnych usług publicznych, który spowoduje istotny wzrost kosztów życia polskich rodzin – czytamy w piśmie Zygmunta Frankiewicza z 3 grudnia 2018 roku.

 

Jak poinformował nas Krzysztof Mączkowski, skarbnik Łodzi, sygnalizowany wzrost kosztów energii w większości miast wynosi ponad 50 proc. – My jesteśmy na etapie rozstrzygania postępowania przetargowego. Łódź organizuje przetarg w ramach grupy zakupowej, w skład której wchodzą, oprócz jednostek urzędu miejskiego, instytucje kultury, spółki prawa handlowego, ale także niektóre gminy ościenne. Już teraz wzrost wydatków na prąd został uwzględniony w projekcie budżetu na 2019 r. Została też przewidziana rezerwa na ten cel. Niezależnie od naszych działań rząd powinien rozważyć wsparcie JST w tym zakresie – mówi Mączkowski.

 

– Mamy rozstrzygnięty przetarg na energię elektryczną w grupie zakupowej, m.in. z Olsztynem. Wzrost cen przekracza 60 proc. W skali roku płaciliśmy około 515 tys. zł. Teraz dołożymy prawie 300 tys. Dla nas, przy budżecie ok. 36 mln zł, z czego spora część to 500+, to duży wydatek – mówi Andrzej Wasilewski, skarbnik gminy Gietrzwałd.

 

Pierwsza debata na temat cen energii, pomiędzy przedstawicielami rządu i samorządu, odbyła się 28 listopada na posiedzeniu Komisji Wspólnej Rządu i Samorządu Terytorialnego. Po informacjach samorządów o gigantycznych podwyżkach cen (stawki w przetargach są od 40 do 70 proc. wyższe ceny niż obecnie).

 

Zdaniem przedstawiciela Ministerstwa Energii ceny prądu są w największej mierze związane z rosnącymi cenami uprawnień do emisji CO2. Mniejszy udział mają w tym rosnące ceny paliw (zwłaszcza sprowadzanego węgla). Tadeusz Skobel, wiceminister energii przekonywał, że rynek emisji CO2 stał się typowym rynkiem finansowym, na którym obecna jest spekulacja. Jak poinformował wiceminister, po tym jak cena uprawnień wzrosła z 5-6 euro za tonę w 2017 roku do ponad 25 euro w tym roku, w Komisji Europejskiej interweniował minister Tchórzewski.

 

Skobel zapewnił też, że przedstawiciele ministerstwa spotkali się z prezesami koncernów energetycznych. Po tym spotkaniu należące do skarbu państwa spółki miały przygotować nowe oferty. 6 grudnia minister Krzysztof Tchórzewski zapowiedział też, że zwróci się do przewodniczących rad nadzorczych koncernów energetycznych, by przygotowały audyt kosztów i wprowadzenia nadzwyczajnych procedur oszczędnościowych, które miałyby sprowadzić ceny energii dla samorządów i firm do minimum.

 

Już podczas listopadowego posiedzenia Zygmunt Frankiewicz pytał co mogą dać samorządom takie spotkania skoro w większości gmin i miast rozstrzygnięte są już przetargi i podpisane umowy. Podczas posiedzenia plenarnego KWRiST, które odbędzie się 19 grudnia temat ma być kontynuowany.

 

Związek Miast Polskich przygotował też ankietę do miast w sprawie cen prądu >>>

 

Aby zapewnić prawidłowe działanie i wygląd niniejszego serwisu oraz aby go stale ulepszać, stosujemy takie technologie jak pliki cookie oraz usługi firm Adobe oraz Google. Ponieważ cenimy Twoją prywatność, prosimy o zgodę na wykorzystanie tych technologii.

Zgoda na wszystkie
Zgoda na wybrane