Rob Ford, burmistrz Toronto, słynie z niekonwencjonalnych zachowań. Media na całym świecie opisywały jego wpadki – w kwietniu ujawniono taśmy, na których pali crack. Wcześniej nagrano go, jak rzucał rasistowskie obelgi, albo jak rozmawiał z dziennikarzami na temat swojego życia seksualnego. Przyznał się też kiedyś, nie wiedząc że jest nagrywany, że zdarzało mu się prowadzić samochód po pijanemu oraz że wypalił już w życiu dużo marihuany.
Na czwartkowej sesji rady miasta Rob Ford urządził przedstawienie. Zatańczył i zaśpiewał w rytm utworów „Hallelujah” Leonarda Cohena i „One love” Boba Marleya. Występ miał być wyrazem przeprosin dla radnych za jego „zawstydzającą” kadencję.
W październiku w Tornoto odbędą się wybory nowego burmistrza. Ford już zapowiedział, że będzie walczył o reelekcję.
Ostatnie tygodnie burmistrz spędził w klinice lecząc się z uzależnienia od narkotyków i alkoholu.
Występ Roba Forda na sesji można obejrzeć TUTAJ.