W samorządach

Kampanie samorządów do poprawki

Wśród 7 najgorszych kampanii społecznych 2012 roku znalazły się aż 3 zainicjowane przez samorządy. Ich autorom zarzuca się wtórność, pretensjonalność, brak logiki, niezwykle naciąganą argumentacja i obietnice nad wyrost.

Na portalu kampaniespoleczne.pl jak co roku pojawiły się rankingi najgorszych i najlepszych reklam kampanii społecznych. Znów dostało się samorządom. Najbardziej chyba Poznaniowi.

 

Łagodniej oceniono wpadkę z kampanią „A nam trawa już rośnie”. – Akcja była nawet śmieszna, lekka, uniknięto charakterystycznej dla takich wydarzeń pompy. – komentuje Marcin Świejkowski. Co można nawet uznać za pochwałę.

 

 

Gorzej z drugą kampanią. W grudniu 2012 na ulicach Polskich miast pojawiły się billboardy typu – „warszawiaka zatrudnię od zaraz”. Jak twierdzą autorzy zestawienia akcja trzyma się statystyk, ale nie rzeczywistości. Poznań ma co prawda bardzo niskie bezrobocie, ale profesjonaliści z Poznania wyjeżdżają do Warszawy, a nie odwrotnie.

 

W komentarzu dla Gazety Wyborczej, Michał Podemski napisał, że billboardy przypomniały mu PRLowską akcję wysyłania koców i śpiworów bezdomnym w Nowym Jorku, której pomysłodawcą był Jerzy Urban. Podemski też grubo przesadził, ale same kontrowersje i animozje źle wróżą kampanii.

 

Tradycyjnie dostało się też Warszawie, choć akurat tym razem trochę przypadkiem. To przy okazji innej reklamy, która przypominała koszty spotu Warszawy promującego miasto gospodarza EURO 2012 i zestawiał ją z kosztem leczenia chorego dziecka w klinice w USA. Obie akcje mocno nieudane.

 

Wśród 7 najgorszych znalazła się też kampania miejskiej spółki zajmującej się kanalizajcą Jaworzna „Gdzie jest moja kupa?”. –  Odpowiedź znają jedynie mieszkańcy Jaworzna, którzy dzięki specjalnej aplikacji mają możliwość śledzenia w czasie rzeczywistym, gdzie obecnie znajdują się ich ekskrementy i jaką trajektorią wędrują do oczyszczalni ścieków – pisze Świejkowski.

 


Aspekt humorystyczny doceniamy, ale pytamy czy wszystkie żarty muszą być finansowane za publiczne pieniądze? Poza tym aplikacja szybko się nudzi, wiemy, bo testowaliśmy. Cóż, może jest to część życia, którą chciałoby się spłukać i jak najszybciej o niej zapomnieć – napisali autorzy zestawienia.

 

 

Na koniec pochwała. Wśród 12 najlepszych znalazła się kampania miasta Łodzi.

To bardzo nietypowa kampania. - Świat, czy raczej „światek” polskiego marketingu regionalnego stanął na głowie. W końcu doczekaliśmy się szczerej do bólu narracji - uważa Świejkowski.

 

 

Kampania "Łódź Kreuje" nie reklamuje miasta wyidealizowanego, ale po prostu miasto, w którym rozwija się przemysł kreatywny. – Wydaje się to dobrym posunięciem, bo w kierunku Łodzi, jak zapewne wielu innych miast, formułowanych jest obecnie wiele zarzutów. Przyznając, że częściowo mogą być zgodne z rzeczywistością, twórcy kampanii odebrali oręż krytykom. Autentyczna kampania, z autentycznymi ludźmi o autentycznym mieście – podsumowano zestawienie.

TAGI: promocja,

Aby zapewnić prawidłowe działanie i wygląd niniejszego serwisu oraz aby go stale ulepszać, stosujemy takie technologie jak pliki cookie oraz usługi firm Adobe oraz Google. Ponieważ cenimy Twoją prywatność, prosimy o zgodę na wykorzystanie tych technologii.

Zgoda na wszystkie
Zgoda na wybrane