Prawo

Odebranie zwierzęcia niezależnie od stwierdzenia winy

Rolą organu administracji publicznej nie jest ustalanie, czy doszło do zawinionego znęcania się nad zwierzęciem. Jego rolą jest natomiast reagowanie w takich sytuacjach, w których stan faktyczny wskazuje, że może być ono traktowane w sposób określony w art. 6 ust. 2 ustawy o ochronie zwierząt. Odebranie zwierzęcia właścicielowi nie musi być zatem uzależnione od stwierdzenia winy w postępowaniu karnym.

Komendant miejski policji zawiadomił prezydenta miasta o odebraniu przez funkcjonariuszy psa w trybie art. 7 ust. 3 ustawy z 21 sierpnia 1997 r. o ochronie zwierząt (dalej również: uoz) jego właścicielce. Po przeprowadzeniu postępowania dowodowego prezydent wydał decyzję o czasowym odebraniu zwierzęcia i przekazaniu go do schroniska do dnia wydania przez sąd orzeczenia o przepadku zwierzęcia lub umorzeniu postępowania karnego w sprawie. Właścicielka, w związku z decyzją prezydenta, złożyła skargę do WSA.

Sąd wyjaśnił, że zgodnie z art. 6 ust. 1a uoz zabrania się znęcania nad zwierzętami. Natomiast art. 6 ust. 2 stanowi, że przez znęcanie się należy rozumieć zadawanie albo świadome dopuszczanie do zadawania bólu lub cierpień, a w szczególności: utrzymywanie zwierząt w niewłaściwych warunkach bytowania, w tym utrzymywanie ich w stanie rażącego zaniedbania lub niechlujstwa, bądź w pomieszczeniach albo klatkach uniemożliwiających im zachowanie naturalnej pozycji (pkt 10). Zgodnie zaś z art. 7 ust. 1 zwierzę traktowane w sposób określony w art. 6 ust. 2 może być czasowo odebrane właścicielowi lub opiekunowi na podstawie decyzji wójta (burmistrza, prezydenta miasta) właściwego ze względu na miejsce pobytu zwierzęcia i przekazane: schronisku dla zwierząt, jeżeli jest to zwierzę domowe lub laboratoryjne (pkt 1). Art. 7 ust. 1a stanowi zaś, że decyzja, o której mowa w ust. 1, podejmowana jest z urzędu po uzyskaniu informacji od policji, straży gminnej, lekarza weterynarii lub upoważnionego przedstawiciela organizacji społecznej, której statutowym celem działania jest ochrona zwierząt. Zgodnie z ust. 2 art. 7 decyzja ta podlega natychmiastowemu wykonaniu, a stosownie do art. 7 ust. 4 w przypadkach, o których mowa w ust. 1, kosztami transportu, utrzymania i koniecznego leczenia zwierzęcia obciąża się jego dotychczasowego właściciela lub opiekuna. Natomiast art. 7 ust. 6 stanowi, że odebrane zwierzę podlega zwrotowi, jeżeli sąd nie orzeknie w trybie art. 35 ust. 3 przepadku go, a także jeżeli postępowanie karne w tej sprawie zostanie umorzone.

W ocenie sądu w niniejszej sprawie decyzja została podjęta zgodnie z prawem. Ustalony stan faktyczny pozwalał na zastosowanie instytucji czasowego odebrania zwierzęcia w trybie art. 7 ust. 1. Bezsporne było, że właścicielem psa jest skarżąca. Został on umieszczony w schronisku, którego organ prowadzący wyraził na to zgodę. Z obszernego materiału dowodowego wynika jednoznacznie, że pies trzymany był w dramatycznych warunkach higienicznych. W domu znajdowały się sterty śmieci, odchody psa leżały na podłodze, a w otwartych puszkach z karmą zaległy się czerwie. W domu panował odór zepsutego jedzenia i ekskrementów. Opinie lekarzy weterynarii badających psa potwierdziły, że w dniu jego odebrania skarżącej zdrowie psa było zagrożone.

Sąd wyjaśnił, że dla zastosowania art. 7 ust. 3 uoz wystarcza istnienie stanu zagrożenia zdrowia, nie zaś wykazanie, że konkretne naruszenie zdrowia nastąpiło. Ocena, czy doszło do znęcania się nad zwierzętami w postaci „utrzymywania zwierząt w niewłaściwych warunkach bytowania, w tym utrzymywanie ich w stanie rażącego zaniedbania lub niechlujstwa” wymaga odwołania się w pewnym zakresie do kryteriów pozaprawnych, zasad doświadczenia życiowego (wyrok Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Poznaniu z 10 stycznia 2018 r., sygn. akt II SA/Po 1027/17, Lex nr 2437819). Zdaniem sądu, w sprawie zebrany został wystarczający materiał dowodowy, obrazujący warunki przebywania psa u skarżącej. Jego zawartość nie pozostawiała wątpliwości, że doszło do wyczerpania przesłanek określonych w art. 6 ust. 2 pkt 10 uoz oraz że istniały podstawy do interwencyjnego odebrania psa.

Trzeba podkreślić na koniec, że przepisy ustawy o ochronie zwierząt w zakresie, w jakim pozostawiają wydanie rozstrzygnięcia organom administracyjnym, nie uzależniają ich podjęcia od istnienia winy, czy też jej braku po stronie właściciela. Nie jest rolą organu administracji ustalanie, czy doszło do zawinionego znęcania się nad zwierzęciem, czy nie. Rolą organu jest natomiast reagowanie w takich sytuacjach, w których stan faktyczny wskazuje, że zwierzę może być traktowane w sposób określony w art. 6 ust. 2 ustawy o ochronie zwierząt. Wykazanie winy jest natomiast konieczne w sądowym postępowaniu karnym, którego wynik przesądza o dalszym losie zwierzęcia (art. 7 ust. 6 uoz). Odebranie zwierzęcia w trybie art. 7 ust. 1 ma charakter wyłącznie czasowy, a działania w tym kierunku prowadzone przez urzędników i organy orzekające mają na celu zapobieżenie zagrożeniu życia zwierzęcia. Decyzja w tym przedmiocie ma charakter uznaniowy.

Taka wykładnia art. 7 ust. 1 znajduje potwierdzenie w judykaturze. Wojewódzki Sąd Administracyjny w Szczecinie w wyroku z 1 czerwca 2004 r., sygn. akt SA/Sz 1197/02, Lex nr 523943, wprost stwierdził, że „przepisy administracyjnego prawa materialnego stanowiące podstawę rozstrzygnięcia w sprawie odebrania zwierzęcia nie uzależniają czasowego odebrania zwierząt od elementu winy”. Samo ustalenie, że zwierzęta utrzymywane są w niewłaściwych warunkach bytowania, w tym utrzymywanie ich w stanie rażącego niechlujstwa, uzasadnia zastosowanie tej sankcji administracyjnej w postaci czasowego odebrania zwierząt”.

Wyrok Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Gliwicach z 17 listopada 2023 r., sygn. akt II SA/Gl 752/23

Aby zapewnić prawidłowe działanie i wygląd niniejszego serwisu oraz aby go stale ulepszać, stosujemy takie technologie jak pliki cookie oraz usługi firm Adobe oraz Google. Ponieważ cenimy Twoją prywatność, prosimy o zgodę na wykorzystanie tych technologii.

Zgoda na wszystkie
Zgoda na wybrane